Ze względu na to, że jestem obecnie na redukcji i codziennie uczę się sztuki organizacji, postanowiłam podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami.

Na początku było bardzo ciężko i spędzałam dużo czasu w kuchni, ale teraz (zaczyna się 6 tydzień) mogę powiedzieć, że jest prawie idealnie. Stwierdzam to po fakcie, że w końcu mam czas przysiąść i napisać dla Was posta. Mój brak czasu mogę powiązać nie tylko z przygotowaniem posiłków, ale także z naszą nową aktywnością – pływaniem. Jest to tylko raz w tygodniu, ale wracam taka zmęczona, że poza przygotowaniem posiłków, nie mam siły już na nic. I tak jeden wieczór w tygodniu, który najczęściej poświęcałam na bloga, wypadł z mojego planu. Ale oczywiście nie żałuję , bo jest świetnie.

Dieta redukcyjna jak się zorganizować?

KIEDY PRZYGOTOWUJĘ POSIŁKI?

Część przygotowań robię wieczorem, po pracy – zjadam kolację i zaczynam pichcenie, dzięki czemu nie muszę zmywać dwa razy (po kolacji i gotowaniu).

Świeże warzywa przygotowuję następnego dnia przed praca.

CO PRZYGOTOWUJĘ WIECZOREM?

Zalewam płatki owsiane, lub mielę je na omlet, żeby nie robić rano hałasu. Wkładam jajka do garnka (jeśli jem owsiankę), odważam warzywa do śniadania . Jeśli w planach jest koktajl owsiany, zalewam płatki dużą ilością wody, dzięki czemu nie pęcznieje już po przygotowaniu w buteleczce (wtedy jest trudny do wypicia w aucie).

Dieta redukcyjna jak się zorganizować

Porcjuję kurczaka i smażę na dwa dni – 3 porcje na jednej patelni, oddzielone od siebie – oszczędzam gaz. Gotuję kaszę/ryż/makaron na następny dzień. Jeśli do posiłku planuję warzywa na patelnię, smażę je i mieszam z kurczakiem i np. kaszą.

Dieta redukcyjna jak się zorganizować

CO PRZYGOTOWUJĘ RANO/PRZED PRACA.

Do śniadania najczęściej muszę tylko obrać marchewkę , przygotować omlet i ugotować kawę .

Przed pracą (zajęcia mam rano i potem od około 13.00) przygotowuję surowe warzywa, chleb razowy do 4 posiłku , miksuję koktajl i pakuję to wszystko do pracy.

Dieta redukcyjna jak się zorganizować

ILE ZAJMUJE MI TO CZASU?

Wieczorne przygotowania około 30 minut, dodając poranne przygotowanie śniadania i wyprawki do pracy – max 1h. W to wliczam też przygotowanie obiadu dla mojego chłopaka .

JAKI SPRZĘT JEST MI POTRZEBNY?

  • waga – mam coraz bardziej wprawne oko, ale i tak wolę sprawdzić czy wszystko się zgadza;
  • 2 patelnie – do kurczaka i warzyw;
  • 2 garnki – jeden mniejszy na ryż lub kaszę (zagotowuję chwilę i odkładam do wchłonięcia wody), większy – na makaron;
  • pudełka plastikowe na gotowe posiłki;
  • bidon/słoik na koktajl do pracy – ja mam bidon ze słomką, który sprawdza się znakomicie; używam go też do mieszania i picia BCAA;

Jak widzicie, łatwo jest się zorganizować , jeśli poświęcimy codziennie chwilę czasu na zastanowienie się , co nam jest potrzebne na następny dzień . Na szczęście z natury jestem osobą, która uwielbia wszystko planować. 


Jeśli ten post okazał się dla Was wartościowy, proszę podzielcie się swoją opinią w komentarzu, dajcie łapkę w górę (Facebook) lub kliknijcie w serduszko (Instagram). 

Marta Gajek

Szczęśliwa mama Jagody i Witka. Żona bardzo pomysłowego męża i lektorka języka angielskiego z pasji. Ciągle wymyślam sobie zajęcia, ale dzięki temu jestem szczęśliwa i nigdy się nie nudzę. Dbam o sylwetkę, lubię zdrowo gotować, kocham rośliny i stawiam pierwsze kroki w ogrodnictwie. Do tego staram się mądrze wychowywać swoje dzieci. Chcę podzielić się z Tobą swoim doświadczeniem w tych dziedzinach i pokazać Ci, że można fajnie żyć, korzystając z tego, co masz wokół siebie. 

Dołącz do mnie
Newsletter

Zachęcam do zapisania się na newsletter Pipilotki. Informacje o nowych wpisach prosto na Twoją skrzynkę!


Archiwum
Polecane
X