Gofry twarogowe to zdrowsza alternatywa dla tych tradycyjnych. Powiem szczerze, że jestem całkiem dumna z tego przepisu. Stworzyłam go do mojego e-booka „Dania do łapki”, który jest darmowy i który możesz zdobyć przez zapisanie się do Newslettera. Znajdziesz tam naprawdę pyszne przekąski, które będą idealne jako drugie śniadanie do szkoły, pracy czy na wycieczkę. Także, jeśli jeszcze go nie masz – po prawej stronie, pod zdjęciami z Instagrama, znajdziesz okienko do zapisu do Pipilotkowego Newslettera.

Gofry twarogowe

Gofry twarogowe

Od razu napiszę, że te gofry nie są chrupkie jak te tradycyjne. Dodatek twarogu powoduje, że są one raczej jak kawałek dobrego serniczka i nawet tak trochę smakują :). Natomiast robi się je równie szybko.

  • kostka twarogu półtłustego – 250g
  • 100g mąki – u mnie biała orkiszowa
  • 2 jajka
  • 1/3 szklanki dowolnego mleka – u mnie 1,5%
  • 1 łyżka oleju rzepakowego lub kokosowego
  • 2 łyżki ksylitolu lub innego cukru
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego

Wszystkie składniki miksujemy i smażymy w dobrze rozgrzanej gofrownicy – im wyższa moc urządzenia, tym lepsze gofry.

Kaloryczność:

  • Całe danie ma prawie 1000kcal, a jeden gofer – wszystko zależy od gofrownicy. U mnie wychodzi około 5-6 gofrów – są bardzo sycące.

Jak dla mnie, te gofry nie potrzebują żadnych dodatków. Moja córka oczywiście woli je z cukrem pudrem. Jeśli chcesz, żeby deser był mniej kaloryczny, do ciasta dodaj erytrol w ramach słodzika (jest bezkaloryczny), możesz też zmielić go na cukier puder do posypania.

Gofry twarogowe

Mam nadzieję, że ten przepis przypadnie Ci do gustu. Ja nie jestem jakąś wielką miłośniczką gofrów, ale te wyjątkowo mi smakują i od czasu do czasu robię córce taką niespodziankę. Są też świetną przekąską na nasze wyprawy czy wypady na basen. Myślę, że będą super przekąską do szkoły – są sycące, ale nie obciążają żołądka.

Spróbuj, a jeśli Ci zasmakują – zapisz się do Newslettera po e-booka, w którym znajdziesz jeszcze zielone placuszki, ciasto czekoladowe z fasolą, pizzerinki i wiele innych :).


Jeśli ten post okazał się dla Ciebie wartościowy, proszę podziel się swoją opinią w komentarzu, daj łapkę w górę (Facebook) lub kliknij w serduszko (Instagram).

Podobne wpisy

Szybkie babeczki orkiszowe, które zrobisz z dzieckiem

Ciasto czekoladowe z jabłkami i orzechami

Marta Gajek

Szczęśliwa mama Jagody i Witka. Żona bardzo pomysłowego męża i lektorka języka angielskiego z pasji. Ciągle wymyślam sobie zajęcia, ale dzięki temu jestem szczęśliwa i nigdy się nie nudzę. Dbam o sylwetkę, lubię zdrowo gotować, kocham rośliny i stawiam pierwsze kroki w ogrodnictwie. Do tego staram się mądrze wychowywać swoje dzieci. Chcę podzielić się z Tobą swoim doświadczeniem w tych dziedzinach i pokazać Ci, że można fajnie żyć, korzystając z tego, co masz wokół siebie. 

Dołącz do mnie
Newsletter

Zachęcam do zapisania się na newsletter Pipilotki. Informacje o nowych wpisach prosto na Twoją skrzynkę!


Archiwum
X