Grudniowy Kalendarz Treningowy to już ósma grafika z tej serii. Cieszy mnie bardzo, że cieszą się one dużym zainteresowaniem i ściągacie je tak chętne. Mam nadzieję, że mimo niesprzyjającej pogody i w tym miesiącu uda nam się zmobilizować do treningów i wejdziemy w Nowy Rok z przytupem.

grudniowy-kalendarz-treningowy-zdjecie

Grudniowy Kalendarz Treningowy

W tym miesiącu postawiłam na świąteczno-zimowe klimaty. Święta mijają tak szybko, że chcę się nimi cieszyć cały grudzień. Przy okazji, grudniowy kalendarz treningowy może być dodatkowym akcentem świątecznym na ścianie, lodówce czy tablicy motywacji. Jeśli chodzi o moje treningi, to ograniczyły się one tylko do spacerów. Niestety, nadal mam zakaz większych aktywności od lekarza. Cierpię, kiedy widzę biegaczy, ale tłumaczę sobie, że po porodzie będę wręcz  zmuszona do ćwiczeń, jeśli będę chciała wrócić do formy i tej myśli się trzymam :).

grudniowy kalendarz treningowy

JAK ŚCIĄGNĄĆ?

Dotychczas dostęp do pełnego pakietu kalendarzy miały tylko osoby zapisane do Newslettera. Kolejny raz mam dla Was prezent i wszystkie kalendarze możecie ściągnąć tutaj: Grudniowy Kalendarz Treningowy. Jednak osoby zapisane do Newslettera otrzymają bonus w postaci grafik świątecznych, więc zachęcam Was do zapisywania się.

grudniowy kalendarz treningowy

JAK KORZYSTAĆ?

Tutaj panuje pełna dowolność. Możecie zamalowywać okienka przy dniach, kiedy wykonaliście trening, możecie stawiać krzyżyki lub wpisywać jaki konkretnie trening wykonaliście, ile trwał, jaki dystans pokonaliście lub ile kalorii spaliliście. Możecie też już teraz zrobić sobie rozpiskę na cały miesiąc. W okienku SUMA możecie podliczyć treningi zrobione, kilometry przebiegnięte, czy kalorie spalone przez cały tydzień.

grudniowy kalendarz treningowy

JAK DRUKOWAĆ?

Najlepiej na grubszym papierze z fotograficzną jakością wydruku – wtedy będziecie mogli w pełni cieszyć się wyglądem grafiki. Drukując zdjęcie, pamiętajcie o odznaczeniu funkcji Dopasuj Obrazek Do Ramki –jeśli ta funkcja będzie zaznaczona, obetnie Wam dół i górę grafiki.  Mam dla Was też wersje PDF, które są odpowiednio przygotowane do druku – wystarczy wydrukować i obciąć białe boki. Myślę, że w tym miesiącu każdy z Was znajdzie coś dla siebie i kalendarze będą cieszyć Wasze oko aż do Nowego Roku. 

Kalendarze z poprzednich miesięcy znajdziecie TUTAJ TUTAJTUTAJTUTAJ, TUTAJ, TUTAJ i TUTAJ.

A jak u Was było z treningami w Listopadzie? Jesteście zadowoleni, czy jesienna aura Was dopadła i nie daliście rady dać z siebie wszystkiego?


Jeśli spodobały Wam się moje kalendarze i zdecydujecie się je wykorzystać, wysyłajcie zdjęcia na moją skrzynkę, lub tagujcie, dzięki czemu zobaczę je u Was (@pipilotka, #pipilotka_blog na Facebooku i Instagramie).

Marta Gajek

Szczęśliwa mama Jagody i Witka. Żona bardzo pomysłowego męża i lektorka języka angielskiego z pasji. Ciągle wymyślam sobie zajęcia, ale dzięki temu jestem szczęśliwa i nigdy się nie nudzę. Dbam o sylwetkę, lubię zdrowo gotować, kocham rośliny i stawiam pierwsze kroki w ogrodnictwie. Do tego staram się mądrze wychowywać swoje dzieci. Chcę podzielić się z Tobą swoim doświadczeniem w tych dziedzinach i pokazać Ci, że można fajnie żyć, korzystając z tego, co masz wokół siebie. 

Dołącz do mnie
Newsletter

Zachęcam do zapisania się na newsletter Pipilotki. Informacje o nowych wpisach prosto na Twoją skrzynkę!


Archiwum
X