Śniadanie to dla mnie zdecydowanie najważniejszy i najsmaczniejszy posiłek w ciągu dnia. Lubię zaczynać dzień od słodkości. Dzięki temu później nie zapycham się bezmyślnie słodyczami. Staram się nie jeść ciągle tego samego, dlatego często wyszukuję i wymyślam nowe potrawy. I tak w moim śniadaniowym menu znajdziecie owsiankę, kaszę jaglaną lub orkiszową zapiekaną z owocami, różnego rodzaju omlety oraz placuszki. I dzisiaj właśnie o nich.

Orkiszowe pancakes

Orkiszowe pancakes

Pewnie nie raz oglądaliście z cieknącą ślinką amerykańskie filmy, gdzie bohaterowie zajadali się na śniadanie puszystymi placuszkami polanymi syropem klonowym. Teraz możecie odtworzyć to danie w domu, z tym że może być ono dużo zdrowsze i mniej kaloryczne, ale równie lub nawet bardziej smaczne. Użyłam mąki orkiszowej, bo jest dużo bardziej wartościowa niż pszenna (więcej dowiecie się o niej TUTAJ). Ale możecie też spróbować ze swoimi ulubionymi mąkami.

  • 1 i 1/4 szklanki mąki orkiszowej (ja mieszam pół na pół białą z pełnoziarnistą)
  • 1 i 1/4 szklanki maślanki
  • 1 jajko
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody
  • 1 łyżka syropu klonowego (lub ksylitolu)

Wszystkie składniki mieszamy i smażymy na rozgrzanej patelni posmarowanej olejem kokosowym lub innym tłuszczem. Podajemy z ulubionymi dodatkami. Ja polecam polać je syropem klonowym (w Lidlu mają świetny syrop bio – cena taka sama jak innych nieekologicznych syropów).

Jak widzicie na zdjęciu, usmażyłam malutkie placuszki, ale równie dobrze możecie usmażyć je troszkę większe – wtedy będą wyglądać dokładnie jak te amerykańskie. Ta porcja przeznaczona jest dla dwóch głodnych osób.

Te placuszki to jedno z moich ulubionych śniadań (albo deserów, bo czasem robię je na podwieczorek). Uwielbiam orzechowy posmak mąki orkiszowej, a soda oczyszczona nadaje im specyficznego smaku. Kto wymyślił słodkie śniadania, jest geniuszem :).

Koniecznie spróbujcie tych placuszków i dajcie znać, jak Wam smakowały.


Jeśli ten post okazał się dla Was wartościowy, proszę podzielcie się swoją opinią w komentarzu, dajcie łapkę w górę (Facebook) lub kliknijcie w serduszko (Instagram).

Podobne wpisy

Najlepsze placuszki bananowe z truskawkami i czekoladą

Omlet jabłkowy na chłodny jesienny poranek

Marta Gajek

Szczęśliwa mama Jagody i Witka. Żona bardzo pomysłowego męża i lektorka języka angielskiego z pasji. Ciągle wymyślam sobie zajęcia, ale dzięki temu jestem szczęśliwa i nigdy się nie nudzę. Dbam o sylwetkę, lubię zdrowo gotować, kocham rośliny i stawiam pierwsze kroki w ogrodnictwie. Do tego staram się mądrze wychowywać swoje dzieci. Chcę podzielić się z Tobą swoim doświadczeniem w tych dziedzinach i pokazać Ci, że można fajnie żyć, korzystając z tego, co masz wokół siebie. 

Dołącz do mnie
Newsletter

Zachęcam do zapisania się na newsletter Pipilotki. Informacje o nowych wpisach prosto na Twoją skrzynkę!


Archiwum
X