Przepisu na pełnoziarniste ciastka digestive szukałam już od dawna, bo często zdarzało się, że miałam jakiś fajny przepis do wypróbowania, ale hamował mnie brak tychże właśnie ciastek na podkład. Oczywiście, te sklepowe odpadają, bo mają w składzie cukier i masę niepotrzebnych dodatków.

pełnoziarniste ciastka digestive

W końcu nadszedł ten dzień, kiedy postanowiłam zrobić pyszny deser z serkiem mascarpone (przepis już w poniedziałek) i ciasteczka były niezbędne. Dlatego zabrałam się do pracy i po 30 minutach miałam już gotową bazę do deseru.

Pełnoziarniste ciastka digestive

  • 175g mąki pszennej pełnoziarnistej
  • 50g mąki pszennej
  • 50g lekko zmielonych płatków owsianych
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • pół łyżeczki soli
  • 100g masła
  • 3-4 łyżki ksylitolu lub innego zdrowego zamiennika cukru
  • 60ml mleka

Wszystkie składniki wymieszać i zagnieść na jednolitą masę. Ciasto rozwałkować na grubość około 4-6 mm i wycinać foremką ciastka. Widelcem nakłuć każde ciasteczko i wyłożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piec w temperaturze około 185 stopni przez 15-20 minut.

pełnoziarniste ciastka digestive

Ciasteczka nadają się nie tylko na podkład do innych deserów. Jeśli dodamy do nich kokos lub skórkę pomarańczową będą idealnie nadawać się do popołudniowej kawy. Fajnym pomysłem jest też zanurzenie ich w gorzkiej czekoladzie (lub tej domowej roboty, na którą przepis znajdziecie TUTAJ).


Jeśli ten post okazał się dla Was wartościowy, proszę podzielcie się swoją opinią w komentarzu, dajcie łapkę w górę (Facebook) lub kliknijcie w serduszko (Instagram).

Marta Gajek

Szczęśliwa mama Jagody i Witka. Żona bardzo pomysłowego męża i lektorka języka angielskiego z pasji. Ciągle wymyślam sobie zajęcia, ale dzięki temu jestem szczęśliwa i nigdy się nie nudzę. Dbam o sylwetkę, lubię zdrowo gotować, kocham rośliny i stawiam pierwsze kroki w ogrodnictwie. Do tego staram się mądrze wychowywać swoje dzieci. Chcę podzielić się z Tobą swoim doświadczeniem w tych dziedzinach i pokazać Ci, że można fajnie żyć, korzystając z tego, co masz wokół siebie. 

Dołącz do mnie
Newsletter

Zachęcam do zapisania się na newsletter Pipilotki. Informacje o nowych wpisach prosto na Twoją skrzynkę!


Archiwum
X