W końcu wracam do pracy, w związku z czym moje plany na wrzesień 2014 są naprawdę ambitne. Uwielbiam wyznaczać sobie cele, wtedy łatwiej mi je realizować. Najbardziej cieszę się na te związane ze zdrowym stylem życia, bo je jakoś najłatwiej mi wdrożyć.

plany na wrzesień 2014

Plany na wrzesień 2014

PLANY TRENINGOWE

  • Powrót na siłownię – wracam na moją kochaną siłownię i już nie mogę się doczekać, do tego planuję wykonywać trening dzielony, z podziałem na górę i dół. Jeśli któraś z Was ma jakiś gotowy plan, bardzo chętnie skorzystam.
  • Powrót do biegania – ze względu na to, że przez ostatni miesiąc ostro się obijałam, moja kondycja biegowa podupadła, a chciałabym wrócić do tej z początku wakacji i może wziąć udział w jeszcze jakimś biegu w tym roku.
  • Rozciąganie –  jestem z  tym na bakier i muszę to zmienić, bo jestem bardzo „pościągana” – oprócz potreningowego rozciągania, chcę rozciągać się porządnie także w dni nietreningowe.

Jeśli chodzi o dietę, jestem z niej bardzo zadowolona i tutaj wiele zmieniać nie trzeba, ale chcę dodać kilka ulepszeń.

PLANY DIETETYCZNE

  • Codziennie rano pić przegotowaną wodę z cytryną i odrobiną miodu.
  • Przez cały dzień popijać czystek – nowo odkryta przeze mnie roślina, o której mam zamiar napisać więcej niedługo.
  • Ograniczyć spożywanie alkoholu do niezbędnego minimum, szczególnie piwo.

PLANY NIETRENINGOWE

  • Wpisywać sobie w moim nowym, pięknym kalendarzu jedną rzecz do zrobienia na każdy dzień, która bezwzględnie musi być zrealizowana.
  • Rozpocząć serię nowych postów – ze względu na to, że jestem nauczycielką, pomyślałam, że mogłabym co jakiś czas dodawać wpisy na temat nauki języka angielskiego (i nie tylko), tzn. np. jak uczyć maluchy w domu, jak skutecznie uczyć się słówek, jak zacząć mówić – czy tego typu posty by Was interesowały?
  • Zająć się renowacją swojego roweru – mam świetną holenderkę, ale jest zaniedbana i przez całe wakacje nie miałam czasu (taaa, jasne…), więc chcę na to poświęcić wrześniowe soboty, oczywiście z pomocą chłopaka.

plany na wrzesień 2014

Jestem zdeterminowana do realizacji moich wszystkich planów, więc od poniedziałku zaczynam. Tak, od poniedziałku, ponieważ dzisiaj zmykam na kolejne w tym roku wesele i mam zamiar szaleć do rana :).

A Wy jakie macie plany na wrzesień 2014? Lubicie pisać sobie listę rzeczy do zrobienia, czy działacie spontanicznie?


Jeśli ten post okazał się dla Was wartościowy, proszę podzielcie się swoją opinią w komentarzu, dajcie łapkę w górę (Facebook) lub kliknijcie w serduszko (Instagram).

Marta Gajek

Szczęśliwa mama Jagody i Witka. Żona bardzo pomysłowego męża i lektorka języka angielskiego z pasji. Ciągle wymyślam sobie zajęcia, ale dzięki temu jestem szczęśliwa i nigdy się nie nudzę. Dbam o sylwetkę, lubię zdrowo gotować, kocham rośliny i stawiam pierwsze kroki w ogrodnictwie. Do tego staram się mądrze wychowywać swoje dzieci. Chcę podzielić się z Tobą swoim doświadczeniem w tych dziedzinach i pokazać Ci, że można fajnie żyć, korzystając z tego, co masz wokół siebie. 

Dołącz do mnie
Newsletter

Zachęcam do zapisania się na newsletter Pipilotki. Informacje o nowych wpisach prosto na Twoją skrzynkę!


Archiwum
X