Netflix to dla mnie, jak i dla wielu innych ludzi, objawienie. W końcu podczas nudnych czynności domowych mogę obejrzeć coś fajnego bez reklam. Mogę wrócić do swoich ukochanych klasyków i zobaczyć coś całkiem nowego, niekoniecznie zza Oceanu. 

Jest kilka seriali, które naprawdę przypadły mi do gustu, dlatego pomyślałam, że pokażę Wam co oglądam i być może skorzystacie z moich rekomendacji :).

Seriale na Netflix, które polecam

Nie należę do osób, które lubią leżeć na kanapie i oglądać seriale (chociaż i takie momenty mi się zdarzają). Netflix odpalam podczas wykonywania obowiązków domowych lub aktywnego relaksu, jak plecenie makramy lub doprowadzanie swojego ciała do porządku (manicure czy golenie nóg :)). Wiąże się to z tym, że seriale, które oglądam nie mogą być zbyt skomplikowane i wymagające pełnego skupienia. Dlatego seriale takie jak na przykład „W garniturach”, który swego czasu oglądaliśmy z mężem, poszły w odstawkę, bo żeby nadążyć za akcją, czasem trzeba zatrzymać i zastanowić się, co się właściwie wydarzyło :).

Podzieliłam seriale na kategorie, żeby było bardziej przejrzyście. Zdecydowałam się też opowiedzieć Wam o moich ulubionych klasykach, bo może jeszcze ich nie widzieliście.

Klasyki

Przyjaciele

Dla mnie to serial wszech czasów i wciąż nie chce mi się wierzyć, że ktoś może go nie znać, a co gorsza nie lubić. Ja kocham od wielu lat, znam teksty na pamięć i w „Przyjaciołach” szukam pocieszenia w trudnych chwilach :). 

How I Met Your Mother

To młodszy kolega „Przyjaciół”, który również skradł moje serce, głównie dzięki genialnej postaci Barneya (pamiętacie Doogie Howsera? Jeśli tak, to pokochacie Barneya :)). Formuła podobna do „Przyjaciół”. Też grupka młodych ludzi, też jest śmiesznie i wzruszająco.

The Big Bang Theory

Kolejny serial o grupie znajomych, którzy zaczynają swoje kariery zawodowe i próbują ogarnąć swoje życie uczuciowe. Różnica jest taka, że tym razem akcja nie toczy się w Nowym Jorku, a po drugiej stronie Ameryki – w Kalifornii, a bohaterowie są naprawdę dziwni. I to czyni ten serial wyjątkowym. 

Kochane Kłopoty

Kolejny staruszek w moim zestawieniu. Uwielbiam ten serial. Drugiego takiego pozytywnego i ciepłego nie znajdziecie. Główna bohaterka to mama wychowująca samotnie córkę i prowadząca przytulny pensjonat. Nie wiem co w niej jest, ale na samą myśl o niej robi się ciepło na sercu. Może wynika to z tego, że mimo wieku, ma w sobie dalej coś  z dziecka. Ma to też wpływ na jej decyzje i sposób w jaki wychowuje córkę. Przy tym serialu będziecie się śmiać, jednak również łzy wzruszenia pojawią się nadspodziewanie często.

Największą radość sprawiło mi, kiedy niedawno okazało się, że nakręcony został film pełnometrażowy opowiadający dalsze losy Gilmore Girls, który też znajdziecie na Netflix.

Dające do myślenia

Wybór seriali w tej kategorii zdecydowanie podyktowany jest moją obecną sytuacją zawodową i życiową. Także spodziewajcie się seriali o rodzinie, młodych matkach i o zawodzie nauczyciela. Może brzmieć nudno, ale dzięki nim możemy na wiele rzeczy spojrzeć z innej perspektywy.

13 powodów

Zacznę mocno, bo ten serial porusza problem samobójstw wśród młodzieży. Ten serial powinien  obejrzeć każdy rodzic i nauczyciel. Młoda dziewczyna popełnia samobójstwo i wkrótce po tym osoby z nią związane dostają nagrania, w których wyjaśnia powody, dla których to zrobiła. Nie jest to rozrywka na niedzielne popołudnia, ale zdecydowanie warto zobaczyć z czym boryka się dzisiejsza młodzież.

Unorthodox

Zastanawialiście się kiedyś jak to jest żyć w społeczności w samym sercu Nowego Jorku, w której nie możecie wybrać z kim się zwiążecie, a jedynym zadaniem kobiet będzie urodzenie, wychowanie dziecka i służenie mężowi? Główna bohaterka, ortodoksyjna Żydówka, też nie potrafiła, dlatego uciekła do innego kraju i postanowiła zacząć nowe życie. W takich chwilach doceniam swoją wolność jeszcze mocniej. Obejrzałam pierwszy sezon i z niecierpliwością czekam na kolejny. 

Rita

Skandynawskie seriale podbiły ostatnio moje serce. Akcja tego toczy się w Danii. Główną bohaterką jest tytułowa Rita. Została ona nauczycielką, o czym z pewnością nie marzyła w dzieciństwie, jednak okazuje się, że nadaje się do tej roli całkiem dobrze. Ma podejście do uczniów, a jej lekcje zdecydowanie odbiegają od standardu. W międzyczasie podejmuje wiele głupich decyzji i próbuje uporać się z przeszłością. Serial zdecydowanie warty obejrzenia.

Rodzina Plus

Kolejny skandynawski serial, który warto obejrzeć. I mimo, iż główna bohaterka i jej decyzje (a raczej niedopowiedzenia i jej stosunek do syna) naprawdę działają mi na nerwy, uważam, że można z niego wiele wyciągnąć. Serial opowiada o patchworkowej rodzinie, która  próbuje zebrać ten cały rozgardiasz w całość. Jest trudno, bo nowy ojczym to także nauczyciel dzieciaków, które do najłatwiejszych nie należą. Byli małżonkowie też dają popalić. Jednym słowem lekcja pokory i cierpliwości.

Atypowy

Serial o chłopaku borykającym się z zaburzeniami ze spektrum autyzmu. Jednak nie przeszkadza mu to w chodzeniu do szkoły i pracy po lekcjach. Warto obejrzeć i przekonać się z jakimi trudnościami muszą borykać się takie osoby w życiu codziennym, ale też jak dobrze potrafią funkcjonować, jeśli damy im na to szansę.

The Letdown

To film dla każdej młodej mamy, która myśli, że jest jedyną, która sobie nie radzi. Serial dziwny, ale robiącyw  głowie porządek. Napiszę tylko tyle :).

Lekkie

Ania, nie Anna

Nie wiem jak Wy, ale ja przeczytałam całą serię książek o cudownej Ani z Zielonego Wzgórza. Pokochałam ją i zostało mi to do dzisiaj :). Oglądałam też różne ekranizacje, ale ta jest wyjątkowa. Naprawdę warto obejrzeć. 

Grace and Frankie

Dwie nie pałające do siebie miłością emerytki dowiadują się, że ich mężowie są gejami i postanowili zamieszkać razem. Jak można się spodziewać, kobiety są w szoku i nie wiedzą co dalej. Okazuje się, że koniec małżeństwa może być początkiem wielkiej przyjaźni między elegancką bizneswoman i szaloną hipiską (Frankie to taka Phoebe z „Przyjaciół”). Zabawny, lekki i pozytywny. Czegóż więcej można chcieć od serialu?

No to macie co oglądać w najbliższych miesiącach :). Niektóre są ciężkie, ale można je zrównoważyć klasykami lub tymi lekkimi. Ja tak robiłam. Mam nadzieję, że znajdziecie tu coś dla siebie i seriale umilą Wam ten trudny czas. Koniecznie dajcie znać co wybraliście z mojego zestawienia.


Jeśli ten post okazał się dla Ciebie wartościowy, proszę podziel się swoją opinią w komentarzu, daj łapkę w górę (Facebook) lub kliknij w serduszko (Instagram).

Podobne wpisy:

Filmy na jesienne wieczory

Filmy, które powinien zobaczyć każdy rodzic i nauczyciel

Marta Gajek

Szczęśliwa mama Jagody i Witka. Żona bardzo pomysłowego męża i lektorka języka angielskiego z pasji. Ciągle wymyślam sobie zajęcia, ale dzięki temu jestem szczęśliwa i nigdy się nie nudzę. Dbam o sylwetkę, lubię zdrowo gotować, kocham rośliny i stawiam pierwsze kroki w ogrodnictwie. Do tego staram się mądrze wychowywać swoje dzieci. Chcę podzielić się z Tobą swoim doświadczeniem w tych dziedzinach i pokazać Ci, że można fajnie żyć, korzystając z tego, co masz wokół siebie. 

Dołącz do mnie
Newsletter

Zachęcam do zapisania się na newsletter Pipilotki. Informacje o nowych wpisach prosto na Twoją skrzynkę!


Archiwum
X