Plan Treningowy

Kolejny treningowy miesiąc za nami. Mój był zdecydowanie słabszy niż poprzedni, ale jestem przekonana, że gdyby nie mój Lipcowy Kalendarz, nie zrobiłabym nawet połowy z tego. Dlatego kontynuuję tworzenie grafik i motywowanie siebie i Was.

Mam nadzieję, że Wasz lipiec był pełen treningów, zdrowego jedzenia i wypoczynku. Napiszcie, czy jesteście zadowoleni z tego, co udał Wam się umieścić w Lipcowym Kalendarzu.

SIERPNIOWY KALENDARZ TRENINGOWY

Sierpniowe motywy są zdecydowanie bardziej kolorowe. Zainspirowałam się podczas spacerów z psem przez pola. Ilość polnych kwiatów i ich zapach wprawia mnie wręcz w euforię. Chabry ubóstwiam za ich kolor i kształt, dlatego nie mogło ich zabraknąć.

Sierpniowy Kalendarz Treningowy Tło

JAK ŚCIĄGNĄĆ?

Dotychczas dostęp do pełnego pakietu kalendarzy miały tylko osoby zapisane do Newslettera. Tym razem mam dla Was wakacyjny prezent i wszystkie kalendarze możecie ściągnąć tutaj: Sierpniowy Kalendarz Treningowy

Sierpniowy Kalendarz Treningowy 2 Tło

JAK KORZYSTAĆ?

Tutaj panuje pełna dowolność. Możecie zamalowywać okienka przy dniach, kiedy wykonaliście trening, możecie stawiać krzyżyki lub wpisywać jaki konkretnie trening wykonaliście, ile trwał, jaki dystans pokonaliście lub ile kalorii spaliliście. Możecie też już teraz zrobić sobie rozpiskę na cały miesiąc. W okienku SUMA możecie podliczyć treningi zrobione, kilometry przebiegnięte, czy kalorie spalone przez cały tydzień.

Sierpniowy Kalendarz Treningowy 1 Tło

JAK DRUKOWAĆ?

Najlepiej na grubszym papierze z fotograficzną jakością wydruku – wtedy będziecie mogli w pełni cieszyć się wiosennym wyglądem grafiki. Drukując zdjęcie, pamiętajcie o odznaczeniu funkcji Dopasuj Obrazek Do Ramki – jeśli ta funkcja będzie zaznaczona, obetnie Wam dół i górę grafiki.

Kalendarze z poprzednich miesięcy znajdziecie TUTAJ i TUTAJ i TUTAJ.

Podsumowując, ten miesiąc nie był dla mnie rewelacyjny. Było dość dużo spacerów, trochę przejażdżek rowerowych. Niestety, ze względów zdrowotnych nie mogę biegać, nad czym bardzo ubolewam, ale staram się szukać nowych aktywności, które pozwolą mi przetrwać ten czas.

A jak u Was minął lipiec? Jesteście zadowoleni z ilości treningów? Dajcie znać w komentarzach.


Jeśli spodobały Wam się moje kalendarze i zdecydujecie się je wykorzystać, wysyłajcie zdjęcia na moją skrzynkę, lub tagujcie, dzięki czemu zobaczę je u Was (@pipilotka, #pipilotka_blog na Facebooku i Instagramie).

Marta Gajek

Szczęśliwa mama Jagody i Witka. Żona bardzo pomysłowego męża i lektorka języka angielskiego z pasji. Ciągle wymyślam sobie zajęcia, ale dzięki temu jestem szczęśliwa i nigdy się nie nudzę. Dbam o sylwetkę, lubię zdrowo gotować, kocham rośliny i stawiam pierwsze kroki w ogrodnictwie. Do tego staram się mądrze wychowywać swoje dzieci. Chcę podzielić się z Tobą swoim doświadczeniem w tych dziedzinach i pokazać Ci, że można fajnie żyć, korzystając z tego, co masz wokół siebie. 

Dołącz do mnie
Newsletter

Zachęcam do zapisania się na newsletter Pipilotki. Informacje o nowych wpisach prosto na Twoją skrzynkę!


Archiwum
X