Jesteśmy turystami kulinarnymi. Lubimy poznawać nowe smaki i próbować lokalnych specjałów. Tak samo było podczas naszego wyjazdu na Kretę. Zrobiłam wcześniej research czego warto spróbować i potem już było nam łatwiej wybierać dania z długiej listy w menu.
Co warto zjeść w Grecji/na Krecie?
W naszym hotelu opłacone mieliśmy tylko śniadania, dlatego mieliśmy możliwość spróbowana dań w wielu miejscach. Przygotowani byliśmy na to, że zaraz po zamówieniu potraw, kelner poda do stołu chleb i wodę. Nie zdziwcie się, jeśli będzie doliczone to do rachunku (około 1,5 Euro za osobę). Jednak często też kelnerzy pytają, czy je podać i wtedy można odmówić. Jednak w takie upały woda zawsze się przyda, a chleb na Krecie jest pyszny.
Jogurt grecki z miodem
To była podstawa moich śniadań. Po pierwsze polski jogurt w niczym nie przypomina tego w Grecji, który jest jedwabisty i gęsty (ale nie dzięki żelatynie). Po prostu pycha – w restauracjach jest podawany jako deser.
Sałatka grecka (około 5 Euro)
Jeden z moich faworytów – jej prostota mnie zachwyca, nie mówiąc już o smaku. I tutaj też należy się wyjaśnienie czym jest prawdziwa sałatka grecka. W polskiej wersji, sałatka grecka robiona jest na bazie sałaty, natomiast jej oryginalna wersja to: pomidory, ogórki, cebula, oliwki, feta, oregano i oliwa.
Gyro Pita (około 2,50 Euro)
Mięso z kija (różne rodzaje: kurczak, wołowina, wieprzowina, czasem baranina), podawane w placku pita z pomidorem, cebulą, frytkami (Grecy kochają frytki i dodają je do wielu potraw) i jogurtem greckim lub tzatzikami. Dobre na mały głód.
Gemisto , czyli faszerowane warzywa (około 6 Euro)
Tą potrawę jadłam kilka razy, bo tak mi smakowała. Mi, miłośnikowi mięska, dla którego bezmięsne obiady nie istnieją. A tu taka niespodzianka – pomidory i papryki faszerowane ryżem z miąższem pomidora i ziołami. Genialne w swojej prostocie.
Musaka (około 6 Euro)
To tradycyjna grecka zapiekanka z bakłażanem, mięsem mielonym, sosem pomidorowym i beszamelem. Kolejne pyszne danie, chociaż po jej zjedzeniu czułam się trochę ciężko – myślę, że winowajcą był beszamel.
Suvlaki (7-10 Euro)
Mamy do wyboru pork suvlaki lub chicken suvlaki (wieprzowe lub drobiowe). Są to grillowane szaszłyki, czasem przekładane warzywami. Podawane najczęściej z frytkami – dobre, proste danie.
CIEKAWOSTKA
Najfajniejsze w greckich restauracjach jest to, że po zjedzonym posiłku, kelnerzy często przynoszą słodycze lub owoce i ouzo (lokalny alkohol – dobry na trawienie) w ramach podziękowań za wybranie ich restauracji. Jest to bardzo smaczne i miłe zakończenie posiłku.
Owoce morza
Jeżeli jesteście miłośnikami owoców morza, to Kreta jest miejscem, gdzie najecie się ich do woli. W każdej restauracji będziecie mieć dostęp do dań ze świeżymi krewetkami, kalmarami czy ośmiornicami. My nie jesteśmy ich miłośnikami, dlatego nie jedliśmy ich prawie wcale. Dlatego TUTAJ podaję link do strony, gdzie opisane są potrawy z owocami morza oraz inne tradycyjne dania, których nie daliśmy rady zjeść.
Jak widzicie, Grecka kuchnia jest urozmaicona i dość lekka. Bardzo podobało mi się to, że w potrawach można znaleźć dużo warzyw, które uwielbiam. Zdecydowanie mogłabym żywić się tak całe życie. Mięsko, warzywa i nic więcej mi do szczęścia nie trzeba.
Jeśli ten post okazał się dla Ciebie wartościowy, proszę podziel się swoją opinią w komentarzu, daj łapkę w górę (Facebook) lub kliknij w serduszko (Instagram).
Podobne wpisy