Kiedy czytacie ten wpis, najprawdopodobniej jesteśmy już nad morzem. Szczęśliwi i zrelaksowani :). Ten wyjazd będzie inny niż wszystkie. Z jednej strony stresujący, bo jedziemy z naszą 4 miesięczną córką i nie wiemy jak zareaguje na długą jazdę i zmianę klimatu. Z drugiej strony, ekscytujący, bo pokażemy Jagódce morze i spędzi dużo czasu na świeżym powietrzu.
Tak było w zeszłym roku – piękna Jastarnia.
Ze względu na to, że praktycznie cały rok piszę regularnie, robię zdjęcia i wymyślam tematy na kolejne wpisy, postanowiłam odpocząć od bloga. Myślę, że dobrze mi to zrobi i wrócę ze zdwojoną siłą i nowymi pomysłami. Dlatego przez najbliższy tydzień nie pojawią się nowe posty.
Jednak, żeby nie nudziło się Wam za bardzo beze mnie :), zaplanowałam kilka wpisów na Facebooku z przypomnieniem kilku starych artykułów. Być może napiszę też tam coś dla Was podczas wyjazdu, a na pewno wrzucę kilka zdjęć na Instagramie.
Na tym zdjęciu jestem w około 9 tygodniu ciąży, baaardzo zaspana.
Jeśli będziecie w okolicach Mrzeżyna od 21-25 lipca i macie ochotę się ze mną spotkać, dajcie znać. Życzcie mi udanego wyjazdu i dajcie znać gdzie Wy wybieracie się w tym roku :).
Podobne wpisy