Dzisiaj pogoda znowu nie nastraja do biegania. Gdyby nie ten wiatr byłabym już po porannym joggingu, ale boję się, że znowu mnie przewieje. Zatem dzisiaj pozostaje mi  trening interwałowy i ćwiczenia na brzuch. Może nawet dobrze, bo będę w tym tygodniu miała zrobione dwa treningi aerobowe i dwa interwałowe. A może jutro będzie ładniejsza pogoda to wybiorę się pobiegać i wtedy będzie idealnie.

Dzisiaj chciałabym przedstawić kolejną propozycję na dietetyczny obiad. Jest to chyba moja ulubiona potrawa, tak samo jak moich bliskich. Najfajniejsze jest to, że jest w niej dużo warzyw i jest bardzo sycąca.

LEKKIE SPAGHETTI BOLOGNESE

  • makaron (mój ulubiony to Barilla z pszenicy durum)
  • 100-120g mięsa mielonego z indyka
  • Pół cebuli
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 średnia marchewka
  • Mały kawałek selera
  • Pół małej cukinii
  • Pół papryki
  • 2-3 pieczarki
  • Pół puszki pomidorów bez skórek
  •  (lub pół słoiczka domowej roboty przecieru)
  • 1 łyżeczka oliwy
  • Sól, pieprz, bazylia (najlepiej świeża)

Cebulę i czosnek pokroić drobno i zeszklić na oliwie, potem dorzucić przyprawione mięso. Kiedy mięso będzie już z wierzchu podsmażone, dorzucić pokrojoną (dowolnie) paprykę i starte marchewkę i seler, lekko posolić i  dusić przez około 2 minuty. Potem dodać resztę warzyw i zrobić z nimi to samo. Na końcu dodać pomidory lub przecier i jeszcze przez chwilę dusić aż warzywa i mięso będą miękkie. Na koniec przyprawić pieprzem i ewentualnie solą, dodać też świeżo pokrojoną bazylię albo suszoną. Podawać z makaronem ugotowanym al dente. 

Lekkie spaghetti bolognese

To jedno z najłatwiejszych dań, które z powodzeniem przygotujecie w 30 minut, wszystkim będzie smakował, a na dodatek będzie zdrowy. Polecam serdecznie!


Jeśli ten post okazał się dla Ciebie wartościowy, proszę podziel się swoją opinią w komentarzu, daj łapkę w górę (Facebook) lub kliknij w serduszko (Instagram).

Podobne wpisy

Lekki gulasz z kurczaka

Marta Gajek

Szczęśliwa mama Jagody i Witka. Żona bardzo pomysłowego męża i lektorka języka angielskiego z pasji. Ciągle wymyślam sobie zajęcia, ale dzięki temu jestem szczęśliwa i nigdy się nie nudzę. Dbam o sylwetkę, lubię zdrowo gotować, kocham rośliny i stawiam pierwsze kroki w ogrodnictwie. Do tego staram się mądrze wychowywać swoje dzieci. Chcę podzielić się z Tobą swoim doświadczeniem w tych dziedzinach i pokazać Ci, że można fajnie żyć, korzystając z tego, co masz wokół siebie. 

Dołącz do mnie
Newsletter

Zachęcam do zapisania się na newsletter Pipilotki. Informacje o nowych wpisach prosto na Twoją skrzynkę!


Archiwum
X