Historie ciążowe 5 Czekamy, śniegowce na ratunek, słodkie zachcianki

Aż się wierzyć nie chce, że to już 37 tydzień! Córeczka jest donoszona, więc nie pozostaje nam nic innego jak czekać na nią z niecierpliwością. Emocje są wielkie i codziennie się zmieniają. Jednego dnia panikuję czy dam sobie radę, następnego boję się porodu, a kolejnego jestem spokojna i nie mogę się doczekać. Hormony szaleją ze … Czytaj dalej Historie ciążowe 5 Czekamy, śniegowce na ratunek, słodkie zachcianki