Cześć :).
Był wpis z analizą realizacji celów na rok 2014, teraz czas na nowe plany. Wpisów na ten temat jest w sieci multum i wiem, że niektórzy uważają to za bezsens. Dla mnie jest to świetne rozwiązanie. Wypisane cele pomagają mi trzymać się obranej ścieżki, a także motywują czytelników do wyznaczenia sobie swoich własnych, które potem łatwiej jest realizować.
CELE NA ROK 2015
1. Przeżyć przygotowania do wesela :D. To wydarzenie przez następne 6 miesięcy będzie zaprzątać moją głowę. Mam jeszcze wiele rzeczy do załatwienia, więc będzie co robić :). 2. Przygotować kolejny album ze zdjęciami. 3. Przemeblować mieszkanie. Jeszcze jakiś czas będziemy tu mieszkać, więc czas zrobić coś, żeby mieszkanie było bardziej nasze :). 4. Kontynuować trening siłowy i dołączyć interwały, żeby na wiosnę być w najlepszej formie dotychczas. 5. Zapisać się na przynajmniej jeden bieg zorganizowany. 6. Ograniczyć spożycie mięsa. W żadnym przypadku nie zamierzam zostać wegetarianką, jednak małe ograniczenie jest jak najbardziej wskazane. 7. Przeżyć wakacje życia – tym razem powinno się udać :D. 8. Ruszyć na całego z nowym projektem, powiązanym z blogiem, który jest w powijakach. 9. Pobawić się w DIY, żeby urozmaicić wystrój mieszkania. 10. Przycisnąć narzeczonego, żeby do wiosny zajął się moim rowerem i śmigać nim jak najwięcej :). Trochę tego jest, ale motywacja jest, więc mam nadzieję zrealizować wszystkie z podpunktów :). Znając mnie, powstanie jeszcze wiele innych celów :). Ten rok należy do mnie i czuję potrzebę rozwoju, więc nie mam innego wyjścia jak działać :). A Wy macie jakieś cele, czy stawiacie na spontan?