Nigdy nie byłam wielką miłośniczką ciastek owsianych, ale ostatnio postanowiłam się do nich przekonać i znaleźć przepis idealny. To znaczy jaki? Taki przepis musi spełniać konkretne kryteria: ciastka muszą być szybkie w wykonaniu, pyszne, zdrowe i bez cukru. Wymagania duże, ale dla chcącego nic trudnego. Znalazłam przepis prawie idealny, lekko go zmodyfikowałam i powstały najlepsze ciastka owsiane jakie jadłam! 

Najlepsze ciastka owsiane

Najlepsze ciastka owsiane

Co więcej, wypróbowałam dwie wersje ciastek – jedną mniej, drugą bardziej fit i zaraz przedstawię Wam obie, a Wy zdecydujcie, którą wolicie!

Przepis podstawowy znalazłam u Kingi Paruzel i jest jak dla mnie prawie idealny. Jednak, ja cukier zamieniłam na ksylitol, zrezygnowałam też z suszonej żurawiny, która jest słodzona i zamieniłam ją na daktyle i rodzynki. W drugiej wersji zamiast masła użyłam bananów, jak sugeruje Kinga. A jakie były efekty? 

Ciastka owsiane na maśle

  • 2 szklanki mąki orkiszowej pełnoziarnistej (pszenna też będzie ok)
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej (nadaje charakterystycznego smaku ciasteczkom)
  • szczypta soli
  • 3 szklanki płatków owsianych górskich
  • 3/4 szklanki ksylitolu (jeśli lubicie bardzo słodkie, dajcie całą)
  • 150g masła
  • 50g oleju kokosowego
  • 2 jajka
  • 3/4 szklanki rodzynek
  • 5 suszonych daktyli
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego (ja użyłam domowej roboty)

Masło, jajka olej, ksylitol i cukier waniliowy ucieramy około 5 minut (albo w Thermomix – obr. 6, około 1 minutę). Do utartej masy dodajemy mąkę, sodę i proszek do pieczenia i dokładnie mieszamy (w TM obr. 2 aż do zmieszania składników), następnie dodajemy płatki owsiane i suszone owoce (daktyle kroimy w drobną kostkę) i ponownie mieszamy. Łyżeczką formujemy ciasteczka na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni około 15 minut – do zarumienienia ciasteczek.

Te ciasteczka są bardzo kruche. Jednak mają dość dużo kalorii – jeśli z masy zrobicie 34 ciastka (wtedy wyjdą dość duże), jedno będzie miało około 105 kcal. Jednak są tak syte, że 1-2 w zupełności zaspokoją Wasz głód, czy ochotę na słodycze.

Najlepsze ciastka owsiane

Ciastka owsiane z bananami

  • 2 szklanki mąki orkiszowej pełnoziarnistej (pszenna też będzie ok)
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej (nadaje charakterystycznego smaku ciasteczkom)
  • szczypta soli
  • 3 szklanki płatków owsianych górskich
  • 1/4 szklanki ksylitolu (opcjonalnie)
  • 3 dojrzałe banany
  • 2 jajka
  • 3/4 szklanki rodzynek
  • 5 suszonych daktyli
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego (ja użyłam domowej roboty)

Jajka, rozgniecione widelcem banany, ksylitol i cukier waniliowy ucieramy około 5 minut (albo w Thermomix – obr. 6, około 1 minutę). Do utartej masy dodajemy mąkę, sodę i proszek do pieczenia i dokładnie mieszamy (w TM ob.r. 2 aż do zmieszania składników), następnie dodajemy płatki owsiane i suszone owoce (daktyle kroimy w drobną kostkę) i ponownie mieszamy. Łyżeczką formujemy ciasteczka na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni około 15 minut – do zarumienienia ciasteczek.

Te ciasteczka nie są kruche – są bardziej jak mini chlebki bananowe i mają podobny do niego smak. Przepis na super chlebek bananowy TUTAJ. Jednak, jeśli z masy zrobicie 34 ciastka (wtedy wyjdą dość duże), jedno będzie miało tylko około 61 kcal. 

Najlepsze ciastka owsiane

Tak, jak pisałam wcześniej – te ciastka są przepyszne. Oczywiście, te z masłem są smaczniejsze i pięknie chrupią. Jednak, ta bardziej fit wersja też jest niczego sobie, a jeśli jesteście na diecie będą idealną opcją na drugie śniadanie lub podwieczorek. Jak widzicie użyłam mąki orkiszowej, bo bardzo lubię jej smak, ale równie dobrze możecie użyć pszennej.

Ciastka robi się bardzo szybko, zwłaszcza jeśli użyje się Thermomixa lub innego robota kuchennego. Jeśli takiego nie macie, do ucierania użyjcie miksera i też nie będziecie mieć dużo pracy

Mam nadzieję, że wypróbujecie ten przepis i zachwycicie się nim tak samo jak ja. Jeśli tak będzie, koniecznie dajcie znać :).


Jeśli ten post okazał się dla Was wartościowy, proszę podzielcie się swoją opinią w komentarzu, dajcie łapkę w górę (Facebook) lub kliknijcie w serduszko (Instagram).

Podobne wpisy

Pełnoziarniste ciastka digestive – idealny podkład do deserów i serników

Błyskawiczne serniczki bez cukru

Marta Gajek

Szczęśliwa mama Jagody i Witka. Żona bardzo pomysłowego męża i lektorka języka angielskiego z pasji. Ciągle wymyślam sobie zajęcia, ale dzięki temu jestem szczęśliwa i nigdy się nie nudzę. Dbam o sylwetkę, lubię zdrowo gotować, kocham rośliny i stawiam pierwsze kroki w ogrodnictwie. Do tego staram się mądrze wychowywać swoje dzieci. Chcę podzielić się z Tobą swoim doświadczeniem w tych dziedzinach i pokazać Ci, że można fajnie żyć, korzystając z tego, co masz wokół siebie. 

Dołącz do mnie
Newsletter

Zachęcam do zapisania się na newsletter Pipilotki. Informacje o nowych wpisach prosto na Twoją skrzynkę!


Archiwum
X