Jesień rozleniwia. Nie mamy już takiej ochoty na wieczorne spacery, wyjścia do pubu, czy przejażdżki rowerowe. Najchętniej zawinęlibyśmy się w kocyk na kanapie i tak spędzali chłodne wieczory.
Oczywiście, namawiam Was do przezwyciężenia lenia i wyjścia na basen, długi spacer lub siłownię. Ale są takie dni, kiedy po prostu należy nam się kubek ciepłej herbaty, miska popcornu i fajny film, najlepiej w miłym towarzystwie. Dzisiaj mam dla Was kilka pozycji, które ostatnio udało mi się obejrzeć i które skradły moje serce. Spowodowały wiele wybuchów śmiechu, czasem wzruszały i zawsze miały głębszy przekaz.
FILMY NA JESIENNE WIECZORY
Za Jakie Grzechy, Dobry Boże?
To zdecydowanie mój faworyt! Dawno tak się nie uśmiałam jak na tym filmie. Za to właśnie kocham francuskie komedie – lekkie, przezabawne i inteligentne. Mamy tutaj historię małżeństwa, którego trzy z czterech córek mają mężów z rodzin immigrantów. Mamy Muzułmanina, Żyda i Chińczyka. Niezbyt tolerancyjni rodzice są załamani z posiadania takich zięciów, którzy, absurdalnie, są największymi rasistami z całej rodziny. Cała nadzieja w najmłodszej córce.
Poradnik Pozytywnego Myślenia
Film o dwójce ludzi na życiowym zakręcie, którzy na swój pokręcony sposób próbują jakoś stanąć na nogi. Nic więcej nie trzeba pisać.
Kocha Lubi Szanuje
Facet w średnim wieku dowiaduje się niespodziewanie, że żona chce rozwodu. Co zatem robi? Upija się w barze i użala nad sobą. Na szczęście pozna kogoś, kto pomoże mu ogarnąć się w trudnym momencie życia.
Last Vegas
Ten film warto obejrzeć chociażby dla obsady, bo kto nie kocha tych panów? Wieloletni przyjaciele postanawiają zaszaleć w Las Vegas, a jak to się dla nich skończy, musicie zobaczyć sami.
Praktykant
Filmy z Robertem De Niro mogłabym oglądać cały czas, więc do obejrzenia „Praktykanta” nikt nie musiał mnie namawiać. Przyjemna historia o emerycie, który nie radzi sobie z nadmiarem wolnego czasu. Na szczęście trafia do nowoczesnej firmy prowadzonej przez wiecznie zabieganą Anne Hathaway.
Nigdy nie byłam wielką fanką kina i filmy oglądałam bardzo rzadko. Do dzisiaj mąż otwiera oczy ze zdziwienia, że nie widziałam tego czy tamtego kultowego hitu. Jednak teraz powoli nadrabiam, ale zawsze staram się wybierać coś, co nie da mi poczucia zmarnowanego czasu. A filmy na jesienne wieczory, które zaproponowałam właśnie takie są.
Zatem, jeśli macie gorszy dzień, nic Wam się nie chce i nie potraficie się zmotywować, włączcie jeden z proponowanych filmów, a na pewno poprawi Wam się humor. Jeśli obejrzycie któryś z z nich, dajcie znać, czy spodobały Wam się tak bardzo jak mi.
Jeśli ten post okazał się dla Was wartościowy, proszę podzielcie się swoją opinią w komentarzu, dajcie łapkę w górę (Facebook) lub kliknijcie w serduszko (Instagram).
Wysyłam...
