W ramach nadrabiania zaległości, dodaję dawno obiecany przepis na ciasto z tartą dynią. Ciacho jest pyszne, korzenne i mokre, co ja osobiście w ciastach lubię. Jest zrobione z mąki orkiszowej i nie ma w nim prawie wcale cukru (według mnie można wcale nie dodawać).
Ciasto Dyniowe według Pięciu Przemian:
k -300g mąki orkiszowej razowej lub owsianej
sł – 150g oleju
sł – 200g ksylitolu lub innego słodzidła (ja daję ok 120g)
sł – 3 duże jajka
o – 1/2 łyżeczki imbiru
sn – 1 łyżeczka proszku do pieczenia
sn – 1 łyżeczka sody
k – garść suszonej żurawiny
g – 1 łyżeczka kurkumy
g – garść posiekanych orzechów włoskich
sł – 2 szklanki startej dyni (pełne)
sł – 1 łyżeczka cynamonu
Wszystkie składniki łączymy, pamiętając, aby po każdym smaku wymieszać i dopiero dodawać następny. Nie martwcie się, że na początku ciasto jest zbyt tęgie – po dodaniu dyni zrobi się rzadsze. Powinno mieć konsystencję gęstej śmietany. Jeśli dalej jest za gęste, dodajcie trochę mleka. Ciasto przelać do foremki (ja miałam małą tortową) i pieczemy około 50 minut w 180 stopniach. Na końcu włączyłam funkcję DÓŁ na około 10 minut, żeby spód dobrze się upiekł, bo za pierwszym razem przy wyciąganiu ciasto lekko się rozpadło.