Zdrowe i regularne jedzenie to nie lada wyzwanie. Nie będę udawać, że przychodzi mi to łatwo i bez poświęcenia. Nie ukrywam też, że zdarzają mi się niezdrowe potknięcia. Tak, jak każdemu. W końcu jestem tylko człowiekiem. Najważniejsze jest dla mnie to, że 90% moich posiłków jest zdrowych, bez cukru i innych niezdrowych dodatków. Dzięki temu czuję się zdrowa, mój organizm jest odżywiony i powoli wracam do formy sprzed ciąży.
Foodbook Pipilotki 2
Mówi się, że dieta to 70% sukcesu w odchudzaniu, a 30% to ćwiczenia. I mogę się podpisać pod tym obiema rękami. Jeśli nie będziemy trzymać „czystej michy”, nasze wysiłki w osiągnięciu szczupłej sylwetki spełzną na niczym. Dla mnie czysta micha to przede wszystkim jedzenie wolne od białego cukru (zastępuję go ksylitolem lub owocami), fast foodów, soli, przetworzonej żywności i kolorowych napojów. I takie dania właśnie Wam proponuję, zaczynając od śniadania, a kończąc na kolacji.
Owsianka z owocami – 4 łyżki płatków owsianych, łyżeczka nasion chia, łyżeczka wiórków kokosowych, szczypta cynamonu zalane wrzątkiem dzień wcześniej + serek wiejski, ulubione owoce i łyżeczka masła z orzechów nerkowca
Koktajl (garść jarmużu, garść szpinaku, pół banana, kilka zamrożonych truskawek, szklanka maślanki) + kanapka z chleba żytniego z sałatą, dwoma plasterkami szynki drobiowej i pomidorem
Makaron z indykiem i cukinią (przepis TUTAJ)
Bajaderki z ciecierzycy (przepis TUTAJ)
Tarta porowo-marchewkowa (przepis TUTAJ) + mizeria (ogórek, sałata, jogurt naturalny)
Wiele razy pisałam, że zdrowa dieta oznacza dla mnie pyszne i kolorowe dania, które nie dość, że nam smakują, to działają pozytywnie na nasz organizm. I właśnie dlatego moje posiłki takie są. Mam nadzieję, że zainspirują Was do częstszego gotowania i kupowania zdrowszych produktów!
Jakie są Wasze ulubione zdrowe dania? Koniecznie podzielcie się swoimi ulubieńcami w komentarzach. Chętnie skorzystam z nowych pomysłów :).
Jeśli ten post okazał się dla Was wartościowy, proszę podzielcie się swoją opinią w komentarzu, dajcie łapkę w górę (Facebook) lub kliknijcie w serduszko (Instagram).
Podobne wpisy