Planowanie posiłków to dla mnie już chleb codzienny, dlatego robię to automatycznie. Robiąc obiady trzymam się zasady, że musi być smacznie i zdrowo, a przede wszystkim szybko. Bo, jak pewnie każda z Was, nie mam czasu na długie zabawy w kuchni. Niestety :). Plan… Czytaj dalej
Tydzień piąty planowania posiłków czas zacząć! Ten będzie wyjątkowo trudny, ze względu na to, że zaczynam rok szkolny w swojej szkole językowej i trzy z pięciu posiłków będą  musiała zapakować do lunch boxa. Stresuje mnie to trochę, ale wiem, że jest to kwestia… Czytaj dalej
Czwarty tydzień planowania i coraz bardziej naturalne jest dla mnie niedzielne zasiadanie z notesem i zapisywaniem co będzie u nas jedzone. Cieszy mnie to niezmiernie, bo jest to dla mnie duże ułatwienie w organizowaniu codzienności. Plan obiadów 4 Poniedziałek Makaron z indykiem i cukinią… Czytaj dalej
Planowanie posiłków powoli na nowo weszło mi w krew i mam nadzieję, że udało mi się Was tym zarazić :). Ułatwiło mi to niesamowicie planowanie i robienie zakupów na cały tydzień. Nie sprawdzałam dokładnie, ale jestem przekonana, że wydaję mniej na jedzenie, ze względu… Czytaj dalej
Gotowanie to nie lada wyzwanie, przynajmniej dla mnie. Przede wszystkim dlatego, że lubię urozmaicone posiłki i jedzenie kilka dni pod rząd tych samych potraw nie wchodzi u mnie w rachubę. Stąd też planowanie posiłków, któremu ostatnio poświęcam się bardzo intensywnie.  Plan obiadów 2… Czytaj dalej
Ostatnio staram się lepiej zorganizować życie. Obowiązki rozmnażają się w zastraszającym tempie, wprost proporcjonalnie do tempa w jakim ubywa czasu. A jeść przecież trzeba. I to nie byle jak, ale zdrowo, pysznie i z pomysłem. Dlatego wracam do planowania posiłków. Zaczęłam od obiadów. I… Czytaj dalej
Czy Was też tak niemiłosiernie wkurza rozsypany puder? Polujecie na takiego gagatka na promocji, czekacie z jego otwarciem aż do ostatniego pyłku jego poprzednika. Otwieracie nowy, cieszycie się, że taki czyściutki, bez pęknięć i załamań, a po trzech dniach spada Wam przy malowaniu i… Czytaj dalej
Uwielbiam gołąbki, ale nie lubię ich robić. Zawijanie ich nie jest najprzyjemniejszą czynnością :). Dlatego poszukałam dla nich alternatywy. Jeśli myślicie, że znalazłam, to się mylicie. Na szczęście znalazłam coś lepszego – gołąbki bez zawijania. Dlaczego piszę, że nie znalazłam alternatywy? Bo to danie… Czytaj dalej
Jest takie stare przysłowie”Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci”. Życie małego człowieka to cud, to czysta kartka, którą na początku zapełniamy wyłącznie my, rodzice. Dlatego warto zrobić to z rozwagą. A najważniejsze, to spojrzeć w lustro i zastanowić się, co zmienić… Czytaj dalej
Chili con carne to ostatnio moje ulubione danie. Nie dość, że jest bardzo smaczne, to jeszcze banalnie proste do wykonania. A to cenię sobie w daniach obiadowych najbardziej.  Chili Con Carne w moim wydaniu – szybki i smaczny obiad Tak jak nazwa wskazuje,… Czytaj dalej

Marta Gajek

Szczęśliwa mama Jagody i Witka. Żona bardzo pomysłowego męża i lektorka języka angielskiego z pasji. Ciągle wymyślam sobie zajęcia, ale dzięki temu jestem szczęśliwa i nigdy się nie nudzę. Dbam o sylwetkę, lubię zdrowo gotować, kocham rośliny i stawiam pierwsze kroki w ogrodnictwie. Do tego staram się mądrze wychowywać swoje dzieci. Chcę podzielić się z Tobą swoim doświadczeniem w tych dziedzinach i pokazać Ci, że można fajnie żyć, korzystając z tego, co masz wokół siebie. 

Dołącz do mnie

Newsletter

Zachęcam do zapisania się na newsletter Pipilotki. Informacje o nowych wpisach prosto na Twoją skrzynkę!


Archiwum

X